PARADIGM Tribute Obsidian gray gloss p-o-paradigm_tribute.pdf

HI-END
Tribute nie jest projektem, którego ambicje sięgają ustanawiania nowego poziomu referencyjnego –
TEST
Zespoły głośnikowe 25 000 zł
ani w skali absolutnej, ani nawet w skali oferty Paradigma. Przynajmniej na to wskazuje pozycja Tribute – nie znajdują się wcale na szczycie. Jednak takie przedsięwzięcie – jubileuszowe i prestiżowe – musi być przygotowane szczególnie starannie, ma być przecież, przynajmniej przez jakiś czas, wizytówką rmy, na którą zwróci uwagę nie tylko 200 klientów, ale też wielu recenzentów.
Paradigm TRIBUTE
graniczona (przynajmniej w ocjalnych anonsach) produkcja tego modelu uczuliła mnie na problem jego aktualnej dostępno
O
„wypadły” z oferty, nie leży w naszych zwyczajach; kolumny dostałem do testu jesienią, a teraz, kiedy nalizuję ten test – pod koniec stycznia – nie ma ich na ocjalnej stronie producenta, a w zasadzie są… ale można je odkopać tylko w „archiwum”. Testując kolumny, zwykle nie musimy spieszyć się z publika
cją, to nie jest towar sezonowy, jak amplitunery czy soundbary, więc często, tak jak w tym przypadku, robimy testy z dużym wyprzedzeniem; ale może się zdarzyć i tak, że wpadniemy w pułapkę, zabierając się za model, którego rynkowy żywot zbliża się do końca. Los tego testu zawisł więc na włosku, a ja miałem duszę na ramieniu, dzwoniąc do dystrybutora z pytaniem, czy ma jeszcze Tribute w ofercie; sporo roboty poszłoby na marne. Jednak odpowiedź była jednoznaczna i pozytywna – mamy ich jeszcze trochę w magazynie. Gramy w otwarte karty: pewnie za kilka miesięcy już ich nie będzie. To niektórych zniechęci,
ale innych zdopinguje, tak jak sam fakt, że mamy do czynienia z produktem limitowanym i już wycofanym z oferty, w pewnym sensie „kolekcjonerskim”, co może przecież zaostrzyć apetyt.
traktować jako zwykłą propagandę, ale i dostrzec wniej realną obietnicę – otóż Paradigm zapowiada, że jubileuszowe konstrukcje są emanacją rmowe go stylu nie tylko w zakresie techniki, wzornictwa ibrzmienia, ale także bardzo dobrej relacji jakości do ceny. Nie jest to więc produkt wyniesiony na najwyż szą półkę cenową poprzez kosztowne, luksusowe dodatki, chociaż, rzecz jasna, nie jest wykonany siermiężnie.
30-lecia rmy) – testowane Tribute i dwudrożne, podstawkowe Inspiration (a także specjalne standy do tych ostatnich). Wzornictwo obydwu jest oczywi ście podobne i kontynuuje linię znaną od wielu lat zwyższych serii Paradigma – Studio i Signature. Jest więc konserwatywne i charakterystyczne, wyraźnie odwołuje się do tradycji, a nie do zmian, które rma wprowadziła kilka lat temu w serii Monitor, anie dawno w Prestige. Modele jubileuszowe są raczej podsumowaniem niż otwarciem nowego rozdziału, chociaż zastosowana w nich technika ma być tym, co
w dorobku Paradigma jest wciąż najlepsze.
ści w Polsce – testowanie produktów, które
Jest też inna deklaracja producenta, którą można
Przygotowano dwa modele jubileuszowe (z okazji
-
-
-
-
-
-
56
marzec 2015
www.audio.com.pl
Sylwetka i konguracja przetworników jest bardzo typowa dla Paradigma (chociaż nie można powiedzieć, że unikalna iniekonwen
-
cjonalna). Nie pamiętam kolumn kanadyjskiej rmy, która wychodziłaby poza ten ogólny schemat, a mam na myśli „samoograniczenie się” do głośników niskotonowych ośrednicy najwyżej 20 cm (ale taki kaliber spotkamy dopiero w najnowszej serii Prestige), a naj
-
częściej 18-cm, i jednocześnie dopasowanie do niej średnicy głośnika średniotonowego. Wten sposób wszystkie przetworniki (oczywi
-
ście oprócz wysokotonowego) we wszystkich układach trójdrożnych (i dwuipółdrożnych) mają taką samą średnicę, i to raczej umiar
-
kowaną w kontekście kolumn wyższej klasy. Nie twierdzę, że dobre kolumny muszą być wyposażone w duże niskotonowe, ale… sądzi tak wielu potencjalnie zainteresowanych ifaktycznie jest to dobry sposób, aby przy
-
gotować kolumnę do generowania niskiego ipotężnego basu. Paradigm odnosi sukce
-
sy na rynku amerykańskim, który bardzo potrzebuje basu iwcale nie wiąże się to tylko z amerykańskimi gustami, ale również ze spe
-
cycznymi warunkami akustycznymi – dom­kami zbudowanymi często nie z cegły, ale zmateriałów pochłaniających energię niskich częstotliwości. Mimo to Paradigm postanowił już dawno temu wyjść naprzeciw światowemu trendowi do „wyszczuplania” kolumn, ale nie posunął się przecież do niezdrowej skrajno
-
ści. Ponadto dobrze sprawdzonym sposobem osiągnięcia dużego potencjału sekcji nisko
-
tonowej jest też powiększanie nie średnicy, ale liczby przetworników niskotnowych – tak można przecież osiągnąć wzasadzie dowolną powierzchnię pracującą wzakresie niskotonowym. Dyskusja o wyższości obydwu metod – mniejszej liczby większych przetwor
-
ników lub większej liczby mniejszych – może być długa, ale miałaby niewiele sensu bez wchodzenia wszczegóły, czyli wparametry konkretnych przetworników, tworzących taki czy inny układ. Paradigm wybrał określoną metodę i uzyskuje wraz z nią bardzo dobre rezultaty – wie, co robi. Warto przypomnieć,
że wiele kolumn Paradigma wykazuje się bardzo silnym basem, raczej jest go za dużo, niż za mało, a kto bardzo chce rozciągnąć pasmo aż do 20 Hz, może dokupić sobie subwoofer – nie brakuje ich wofercie rmy (są nawet takie, które sięgają 10 Hz!), atamże producent nie żałuje nam już znacz
-
nie większych przetworników. Tribute uzbrojono więc tradycyjnie – w18-cm niskotonowe, w liczbie trzech, co wcale nie jest rekordem w konstruk
-
cjach Paradigma. Jeszcze większy izasobniejszy jest Signature S8 v.3, czyli aktualny „agowiec” z oferty, mający cztery 18-cm niskotonowe, ale to jedyna konstrukcja, która góruje nad Tribute. Signature S6 v.3 mają już „tylko” dwa niskotonowe, trzy niskoto
-
nowe mają jeszcze Studio 100 v.5 i nowe Prestige 95F (tutaj
właśnie wspomniane 20-cm), czyli największe modele niższych serii.
Nawet trzy 18-cm niskoto
-
nowe, wraz zpodobnej wielko­ści średniotonowym iwysokotonowym na dokładkę, nie wymuszają projektowania obudowy o zdecydowanie ponadprzeciętnej wysokości i nie przesuwają wysokotonowe
-
go wyraźnie powyżej najrozsądniejszej dla niego wysokości instalacji – mniej więcej na poziomie uszu siedzącego słuchacza – nawet w klasycznej konguracji, w której stanowi on zwieńczenie całego układu.
Cała ta bateria zmieściłaby się swobod
-
nie nawet w obudowie o wysokości poniżej metra, jednak na dole Tribute umieszczono jeszcze otwór bas-reeks, a nawet zosta
-
wiono trochę wolnego miejsca. Dzięki temu odpowiednią objętość obudowy określiła bry ła o umiarkowanej szerokości i głębokości, więc kolumna ma bardzo smukłą sylwetkę. Producent podaje szerokość aż 31,5 cm, ale to wymiar razem z odstającymi nóżkami cokołu, a sama skrzynia ma niewiele ponad 20 cm szerokości i chociaż głębokość sięga
Okleina i lakierowanie
na Tribute jest faktycznie
wyjątkowej jakości.
Wzależności od oświe-
tlenia, daje różne efekty
kolorystyczne. Cienka
maskownica trzyma się
na magnesach – czym nie
mogą się pochwalić nawet
konstrukcje serii Signature,
chociaż jest to standard
wnowej serii Prestige.
Podwójne gniazdo ma wyjątkowe trzpienie, jakie nie występują nawet w serii Signature, a także specjalną oprawę świadczącą o jubileuszo wym charakterze produktu.
-
40 cm, to wyszczupla ją wygięcie bocznych ścianek. Trzeba przyznać, że taki kształt obu dowy… nie jest ostatnim krzykiem mody i być może dwa modele serii jubileuszowej będą ostatnimi projektami przygotowanymi wedle tej recepty, obowiązującej dotąd w wyższych seriach Paradigma, ponieważ obudowy
-
serii Prestige mają już formę regularnych
prostopadłościanów (ewolucja oferty bardzo podobna do tej, którą obserwowaliśmy wcią gu kilku ostatnich lat u KEF-a). Ponownie moment na reeksję: nawet jeżeli „opływo we” obudowy nie robią już na nas wielkiego wrażenia, a w modzie są proste formy, nawet jeżeli minimalistyczny dresing Prestige wygląda nowocześniej, to bogatszy wystrój Tribute nie tylko odwołuje się do rmowej tradycji, ale wymaga też większego nakładu pracy i materiałów. Kiedy znowu przyjdzie moda na takie „luksusy”, będą pewnie kosz tować znacznie więcej niż dzisiaj. Tymczasem wykończenie obudowy Tribute jest bardzo specjalne – to nawet coś więcej, niż „zwykłe” lakierowanie na wysoki połysk. Z daleka wydaje się jednostajnie ciemnoczerwone, zbliska ujawnia rysunek drewna, na którym zostało położone – orzecha amerykańskiego. Bardzo efektowne i eleganckie.
-
-
-
-
www.audio.com.pl
marzec 2015
57
HI-END
TEST
Laboratorium Paradigm TRIBUTE
L AB
Charakterystyka przetwarzania Tribute nie jest jeszcze wzorem liniowości, ale też nie ujawnia problemów, które musiałyby się przekładać na odczuwalne niedoskonałości brzmieniowe – jest ogólnie zrównoważona, z typowym dla większości kolumn, lekkim eksponowaniem skrajów pasma. Lokalne nierównomierności nie są gwałtowne, arozbieżności między charakterystykami zmierzonymi na różnych osiach też nie są poważne – przy częstotliwości podziału na żadnej osi nie odnotowujemy wyraźnego osłabienia (które powodowałaby nieko rzystna zmiana relacji fazowych między średniotonowym a wysokotonowym). Producent deklaruje, że Tribute pokrywa pasmo 43 Hz – 45 kHz z tolerancją +/-2 dB i możemy potwierdzić, że na osi głównej, bez maskownicy, do 20kHz, gdzie kończy się nasz pomiar, taka obietnica zostaje spełniona. Warto jednak zwrócić uwagę na pewien „szczegół”, który będzie wpływał na charakter brzmienia, ale możemy go kon trolować, zwłaszcza widząc w pomiarach, co jest na rzeczy. Otóż w gąszczu charak terystyk przecinających się wielokrotnie wgórnej części pasma, należy przyjrzeć się krzywym oznaczonym kolorami zielonym i niebieskim. Pierwsza znich pokazuje charakterystykę na osi -7 jaką będziemy słyszeć siedząc dość nisko – wówczas w zakresie 2–3 kHz poziom bę dzie relatywnie najniższy, ale wcale niezbyt niski, biorąc pod uwagę, że właśnie wtym zakresie czułość słuchu jest największa i jakikolwiek nadmiar może powodować wrażenia natarczywości. Ijuż można by rekomendować taką opcję, gdyby nie „wyskok” charakterystyki przy 4,5kHz, dość niski i wąskopasmowy, ale wciąż leżący wobszarze naszej specjalnej wrażliwości; na osi głównej (0 on nieco mniejszy, ale pozbywamy się go dopiero pod kątem +7 wysoko… A wtedy poziom w okolicach 2 Hz jest najwyższy – coś za coś. Żadna z oma
Zespoły głośnikowe 25 000 zł
rys. 1. cha rak te rys ty ka mo du łu im pe dan cji.
-
O
, a więc taką,
O
, krzywa czerwona) jest
O
, czyli siedząc dość
rys. 2. charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym, na różnych osiach.
wianych charakterystyk nie jest idealna, ale wszystkie są do zaakceptowania, a przede wszystkim możemy wybierać – czy to zmie niając wysokość, na jakiej siedzimy, czy też lekko pochylając kolumnę (o ile podoba nam
O
). Dyskutujemy o subtelnościach, które
się -7 mogą jednak decydować o naszej ocenie tego brzmienia, dlatego czy to zapoznając się z Tribute osobiście (co oczywiście zawsze wypada rekomendować), czy też będąc
-
już ich użytkownikami, należy poszukać osi, charakterystyki oraz brzmienia, które
-
najbardziej przypadnie nam do gustu – nie jesteśmy ograniczeni do brzmienia, które wystąpi wpierwszym podejściu i pod kątem jego zmiany nie musimy myśleć o wymianie kabli itp. Konstrukcyjne źródło podbicia przy 4,5kHz tkwi zapewne w rezonansie metalowej membrany przetwornika średnio
-
tonowego. Mimo że producent podaje niską częstotliwość podziału (2,2 kHz) wraz zl trami 3. rzędu, ostry rezonans „break-upu” potra zaznaczyć swój ślad na charakterysty ce (ibrzmieniu), nawet przy takim ltrowaniu, oktawę powyżej częstotliwości podziału.
Maskownica niewiele zmienia w omawia nym zakresie, ale od 7 kHz wzwyż odzywa się wyraźnie i jej wpływ jest mało „konstruk tywny” – znowu nie dramatycznie, ale psuje przebieg. Z tym poradzimy sobie jednak najłatwiej – po prostu ją zdejmując.
W zakresie niskich częstotliwości charak terystyka przyjmuje kształt, który obiecuje nie
-
tylko niską częstotliwość graniczną, ale i do
brą odpowiedź impulsową – zbocze między 80 Hz a 30 Hz jest łagodne, dopiero poniżej
-
-
25 Hz zaostrza się do typowych dla bas
-reeksu ok. 24 dB/okt. Wraz z tym spadek
-6 dB (względem poziomu średniego, a nie szczytu przy 80 Hz) notujemy przy ok. 30Hz – to bardzo dobry wynik. Czułość można oszacować na 88 dB, natomiast impedancja znamionowa powinna zostać określona jako 4 ; przy 100 Hz widzimy 3-omowe minimum, zmienność w zakresie średnio-wysokotono wym jest umiarkowana, Tribute nie powinny
* bez cokołu / z cokołem
sprawić problemu żadnemu „normalnemu” wzmacniaczowi tranzystorowemu, chociaż nie jest to obciążenie optymalne dla wzmac niaczy lampowych i tanich amplitunerów.
Impedancja znamionowa [] 4
-
-
Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 88 Rek. moc wzmacniacza [W] Wymiary (wys. x szer. x głęb.) [cm] 113 x 31,5 x 40,5* Masa [kg] 42
* z cokołem
-
-
-
-
15-350
-
-
-
58
marzec 2015
www.audio.com.pl
Producent nie poskąpił informacji otech­nice, przedstawiając długą listę rozwią­zań, mających dowodzić nadzwyczajnego zaawansowania. Naliczyłem ich w sumie ponad trzydzieści, są oczywiście wśród nich fakty godne uwagi. Zaczynając od góry: mamy tu berylową kopułkę wysokotonową. Nie jest to metal odkryty ani też zastosowa ny w tym miejscu wczoraj, ta historia liczy już kilkadziesiąt lat, ale technologia jest wciąż bardzo trudna i droga, beryl bardzo powoli pojawia się w konstrukcjach kolej nych producentów, ale to rozwiązanie wciąż specjalne i z najwyższej półki. Właściwości berylu jednoznacznie wskazują na jego prze wagę nad aluminium – najpopularniejszym metalem stosowanym w kopułkach wysoko tonowych; poza modelami jubileuszowymi, wkonstrukcjach Paradigma kopułki berylowe występują jeszcze w modelach najwyższej serii Signature.
Głośnik średniotonowy opisany jest wmateriałach rmowych w największej liczbie punktów – jest ich aż dziesięć. Tutaj membrana jest aluminiowa i anodyzowana (stąd kolor czarny), a według producenta, do zalet tego materiału należy nie tylko bardzo wysoki stosunek sztywności do masy (z czym bez zastrzeżeń należy się zgodzić), ale też „nadzwyczajne tłumienie wewnętrzne” i„kompletna nieobecność niepożądanych rezonansów”, co już rodzi zdumienie lub podziw. Ale może wystarczy uznać rezo nans „break-upu” za „pożądany” iwówczas powyższe zdanie staje się prawdziwe. Swoją drogą, do pewnego stopnia rezonans ten może tłumić butylowe górne zawieszenie owysokiej stratności, ale to już wpływ „ze wnętrznego” elementu, anie cecha samego materiału membrany. Co za różnica? Ano taka, że według innej szkoły, najlepsze zawieszenia mają… niską stratność, aby nie tłumić wraz zniepotrzebnymi rezonansami najsubtelniejszych sygnałów (mikrodynami ki), więc z rezonansami membrany powinno się walczyć w samej membranie, ewentualnie za pomocą ltrowania. Ale jako się rzekło – są różne szkoły.
-
-
-
-
-
-
-
Imponujący,
jubileuszowy cokół,
wraz ze swoimi potężnymi
kolcami, ze stali polero­wanej na wysoki połysk,
doskonale spełnia
zasadniczą rolę – jest bar-
dzo ciężki i sztywny, tutaj nic
się nie zegnie i nie wyłamie.
Głośnik średniotonowy jest w sposób rzadko spotykany zintegrowany z własną komorą wytłumiającą (zamykającą falę od tylnej strony membrany) – podobnie jak wiele głośników wysokotonowych – jednak w 99 % przypadków głośniki średniotonowe, tak jak niskotonowe inisko-średniotonowe, są z tyłu „otwarte”, wymagając przygotowania w obu dowie odpowiedniej komory. Tutaj tę komorę tworzy połączona z koszem, masywna alu miniowa „donica”, wyprolowana wewnątrz w sposób optymalny do tłumienia, pełniąca jednocześnie rolę radiatora połączonego z magnesem. Rozwiązanie w zasadzie idealne, lecz jest tylko jedno „ale” – obję tość takiej donicy jest relatywnie niewielka wstosunku do powierzchni membrany i bez zagłębiania się w parametry głośnika, które laikom niewiele mówią, trzeba uprzedzić, że wymaga od głośnika bardzo silnego układu
Układ przetworników zamyka od dołu, w klasyczny dla Paradigma sposób, wylot bas-reeksu – masyw­ny, odlewany element. W Paradigmach, przynajmniej do tej pory, wszystko było „fest”, niezawsze subtelne, ale bezapelacyjnie solidne. Tribute mają być pamiąt­ką takiego właśnie stylu.
-
-
-
magnetycznego – przy słabszym objętość komory musiałaby być znacznie większa, dlatego też w większości przypadków łatwiej jest przygotować większą objętość w postaci komory w obudowie. Oczywiście mamy do czynienia z wyspecjalizowanym przetworni kiem średniotonowym, który w takiej formie wżaden sposób nie może posłużyć jako nisko-średniotonowy.
Głośniki niskotonowe mają takie same kosze jak średniotonowy (oczywiście bez zamykającej „donicy”) i zupełnie inny układ drgający. Widzimy specyczne dla Paradig ma „odwrócenie ról” materiałów membran. Większość producentów zgadza się z tym, że priorytetem dla membran niskotonowych jest sztywność (ewentualne rezonanse, występują ce zawsze w zakresie częstotliwości średnich, można przecież odltrować w zwrotnicy), natomiast dla membran średniotonowych w a ż n i e j s z a s t a j e s i ę s t r a t n o ś ć w e w n ę t r z n a . Wycinanie rezonansów obarczających sztywne membrany i leżących w założonym zakresie pracy też jest możliwe, ale trudniej sze i nie do końca skuteczne. Jednak wiele rm decyduje się na „jednorodność”, czyli sto sowanie takiego samego materiału w całym zakresie nisko-średniotonowym, i może to być np. aluminium (sztywne), celuloza (kompro mis między sztywnością a stratnością) albo polipropylen (stratność) – przy ograniczeniu tego przeglądu do najważniejszych trendów. Jednak zastosowanie aluminium w głośniku średniotonowym i polipropylenu w głośniku niskotonowym jest czymś specycznym dla Paradigma. Owszem, jest to polipropylen wzmocniony (usztywniony) mineralizacją, aponadto zaletą tej technologii jest bardzo dobra powtarzalność parametrów. Membranę usztywnia też dość duża nakładka przeciw pyłowa (podczas gdy wgłośniku średniotono­wym występuje „korektor fazy”). Zawieszenie, tym razem z Santoprenu, ma charakterystycz ne „karbowanie”, zwiększające jego elastycz­ność i wytrzymałość.
Wszystkie głośniki są mocowane w techni ce nazwanej przez rmę IMS/Shock-Mount – wkręty nie dotykają bezpośrednio koszy, lecz opierają się na gumowych tulejach izolują cych głośnik od przedniej ścianki.
Zupełnie wyjątkowy jest cokół, odpowie dzialny za dużą część masy całej konstrukcji. Stalowa, polerowana podstawa doskonale dociąża oraz stabilizuje kolumnę i wygląda poważniej niż odstające od bocznych ścianek nóżki, typowe dla serii Studio i Signature (aleprzyzwoite cokoły widać już w nowej
serii Prestige).
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
www.audio.com.pl
marzec 2015
59
HI-END
Zespoły głośnikowe 25 000 zł
TEST
Znając „kod genetyczny” wielu produktów serii specjalnych, limitowanych, a zwłaszcza jubileuszowych, można mieć obawy, czy para nie poszła w gwizdek, a więc – w luksusowe wykonanie, drogie wykończenie, skądinąd też w takiej sytuacji konieczne… Czy jednak cena nie jest w dużym stopniu uzależniona od kosztów leżących w sferze prestiżu, anie w sferze czystej techniki i wynikającego znich brzmienia – a przecież w tym miejscu mamy się zająć już tylko brzmieniem. Warto jednak mieć dobrze wyważony pogląd na to, czym Tribute są w swojej technicznej substancji. Ich technika lokuje się pomię dzy poziomem serii Studio i Signature i nie należy traktować jej jako „odpicowanej” wersji jakiegokolwiek innego modelu – to swoista kompozycja, którą jednak można ocenić wkontekście wspomnianych serii jako wycenioną zupełnie uczciwie.
Co więcej, brzmienie potwierdza, że taka kombinacja jest strzałem w dziesiąt kę, i chociaż idzie „łeb w łeb” z Signature S6 v.3 – zarówno pod względem ceny, jak i jakości – to ma swój własny urok i powin na zostać czym prędzej wzięta pod uwagę przez wszystkich, którzy szukają kolumn wtej cenie, a zwłaszcza przez tych, którzy są jakkolwiek oswojeni z brzmieniem Para digma. Sens edycji limitowanej jest tutaj dwojaki – swoją drogą posiadanie „kolek cjonerskiego” modelu przynosi snobistyczną (nie piszę, że naganną) satysfakcję, ale obiecuję, że jednocześnie brzmienie tych kolumn nie jest do kupienia w regularnej ofercie pod postacią jakiegokolwiek innego modelu. Kluczowe dla sukcesu i wyjątkowych możliwości Tribute jest połączenie berylowe go wysokotonowego z bardzo mocną sekcją niskotonową obejmującą trzy niskotonowe; co równie ważne – świetnie zestrojoną, wcale nieobciążoną nadmiarem basu, tylko korzy stającą z dobrodziejstwa dynamiki i zapasu mocy. Jednak największym „szczęściem” tej konstrukcji i tego brzmienia jest według mniej berylowy tweeter. Wiem, co mówię – to n-te testowane przeze mnie Paradigmy. To kolumny z wyrazistym charakterem, a przez to raczej polaryzujące opinie, bliższe katego rii „musisz posłuchać”, niż „kupuj w ciemno”. Chociaż… to również subiektywna ocena sytuacji, wszystkim życzę, żeby wszystkiego mogli posłuchać, ale przecież się nie da, więc czasami trzeba iść na skróty – chociaż w przypadku Paradigmów lepiej na skróty nie chodzić. Jedni będą mniej, a inni bardziej uczuleni na coś, co dla jeszcze kolejnej grupy będzie czystą przyjemnością – wyraziste, błyszczące, czasami wyostrzone wysokie tony. Ale czasami… uspokojone, wyrówna ne, poprowadzone liniowo ze średnicą – jak wmodelach budżetowej serii Monitor. Takie
ODSŁUCH
To nie wisienka na torcie,
to jeden
-
zelemen tów klu-
czowych
-
rozwiązanie ma jednak dwa końce, Paradig­my przestają być „prawdziwymi” Paradigma-
-
-
-
-
-
mi, są bardziej kosmopolityczne, uniwersal­ne, ale w ten sposób mogą zginąć w tłumie. Tribute, podobnie jak Signature S6, idzie wjeszcze inną stronę, na co pozwala właśnie berylowy wysokotonowy. Chociaż sposób ze strojenia też odgrywa dużą rolę, to taki efekt nie jest do uzyskania z wysokotonowym alu miniowym, stosowanym w modelach Studio. Szybkość i przejrzystość, z dodatkiem błysku charakterystycznego dla Paradigma, ale tym razem błysku mieniącego się bardzo bogato,
-
-
-
Najefektowniej wygląda głośnik średniotonowy – z błyszczącym korektorem fazy w centrum ciemnej, aluminiowej membrany. Wyjątkowo dla Paradigma, aluminiowe membrany w modelach Tribute i Inspiration anodyzowano na kolor czarny – w innych konstrukcjach (serii Signature i Studio) mają kolor aluminiowy lub kobaltowy.
a więc doskonałe różnicowanie, odsunięcie jednostajnego dzwonienia – to jedna z wyjąt kowych zalet Tribute. Żeby się tym zachwycić, najpierw trzeba w ogóle lubić wysokie tony; nawet ich lekkie eksponowanie, nie jest to brzmienie ciepłe i zaokrąglające, ustawia
-
jące wysokie tony w roli „dopełniacza” albo „napowietrzacza”. Mają one tutaj swoje bar
-
dzo konkretne dźwięki, kontury, substancję, potraą wejść w niuanse, ale nie wszystko zamieniają w delikatne szemranie i szura nie. Są zdolne oddać energię blach a także ich obte wybrzmienie, najpierw uderzenie,
Membrany niskotonowe przygotowano z utwardza­nego (mineralizowanego) polipropylenu. Paradigm wykorzystuje ten materiał konsekwentnie. Bardziej zwraca uwagę „karbowanie” zawieszenia, mające poprawić jego parametry.
dla jakości
brzmienia Tribute – berylowy wysokoto-
nowy.
-
-
-
-
60
marzec 2015
www.audio.com.pl
W zwrotnicy
znajdziemy
elementy różnych
gatunków – cewki
powietrzne irdze
niowe, polipropyle-
nowe i elektrolitycz-
ne. Najważniejsze,
aby ltry były dobrze zestrojo­ne – to decyduje
o charakterze
brzmienia.
-
Głośnik średniotonowy ma również zintegrowaną komorę wytłumiającą, ożebrowanie aluminiowej „donicy” doskonale ją usztywnia i pełni też rolę radiatora – środkowa część donicy jest wklęsła, aby pozostawała w kontakcie z układem magnetycznym.
soczystość i naturalną metaliczność, wreszcie „rozsypanie” – wszystko w bardzo dobrych proporcjach, chociaż z mocnymi akcentami. Góra pasma ma poprzez Tribute dużo do powiedzenia i robi wrażenie, jakby było jej trochę więcej w samym nagraniu – nie razi nadmiarem, który byśmy identykowali jako wyraźne rozjaśnienie pochodzące ze strony samych głośników czy systemu. Może trudno to wyjaśnić, ale spróbuję – klucz leży właśnie w połączeniu żywości, czystości i zróżni
-
cowania, każde nagranie brzmi wyraźnie inaczej, do wysokich tonów nie jest dodawa
-
ne podbarwienie, które identykowalibyśmy z jakimś czynnikiem zewnętrznym. Tribute umiejętnie wyciąga i wzmacnia detale wyso
-
kotonowe, jakby dokonywało „remasteringu” materiału źródłowego. Nie jest to jedyna recepta na efektowne czy piękne brzmienie wysokich tonów, ale w tym stylu – który każe im błyszczeć – zrealizowana doskonale. Całe brzmienie jest bardzo dynamiczne, pełne wigoru, konturów, detali, planów, wybrzmień, ale też soków oraz bliskiej obecności. Scena jest obszerna, rozciągnięta we wszystkich
kierunkach, ale żadnego nie faworyzuje, nie tworzy też „efektów specjalnych” na bazie nagrań, które powinny brzmieć „normalnie”. Lekka tendencja do wychodzenia przed sze
-
reg nie jest przypisana tylko wysokim tonom, jednak wokale raczej trzymają się swoich prawidłowych, neutralnych pozycji – ani nie krzyczą nam przed nosem, ani nie zbliżają się z pomrukami niższych rejestrów. Środek jest żywy i kompletny, nie zmierza jednak ku ociepleniu i przymilaniu się albo fascynowa
-
niu dużymi obrazami lub intymnością, wca­łym pasmie akcja toczy się wartko, blisko, bardzo czytelnie, bez głaskania i maskowa
-
nia. Daleko od agresywności, ale jeszcze dalej od zmulenia. Odwaga nie jest tutaj wspierana zwierzęcą siłą basu i to jest jedno z zaskoczeń tego testu – wgruncie rzeczy pozytywne. Trzy niskotonowe, choćby 18-cm, mogą zapowiadać, zwłaszcza wprzypadku Paradigma, basowe rozpasanie, tymczasem dostarczają bas wybitnie zwarty, szybki, dynamicznie swobodny, ale dobrze kontrolo
-
wany, niemający problemu zrozmamłaniem na samym dole pasma, ani zdudnieniami w kierunku średnicy. To brzmienie nie jest podgrzane w dolnych rejestrach, nie jest ma
-
sywne ani nawet potężne – nie jest statycz­ne, jest dynamiczne. Tak przejawiająca się siłaujawnia, jak poważne izaawansowane
środki techniczne musiały zostać zaangażo
-
wane, takich skoków itakiego żywiołu nie jest w stanie wykrzesać żaden układ dwudrożny czy dwuipółdrożny, a tak precyzyjne „cięcia” i rozdzielczość nie jest w zasięgu możliwości tańszych konstrukcji, które jednocześnie mia
-
łyby w sobie takie pokłady energii.
To się udało – Tribute to stuprocentowe
Paradigmy.
TRIBUTE
CENA: 25 000 ZŁ
DYSTRYBUTOR: POLPAK POLAND
www.polpak.com.pl
WYKONANIE
Wzornictwo w dotychczasowej tradycji Paradigma, ale w najbardziej luksusowym wydaniu. Solidnie i na bogato. Na obudowie wyjątkowo piękna politura. Cokół z polerowanej stali.
PARAMETRY
Dobre zrównoważenie z lekko wznoszącą się charak­terystyką w kierunku wysokich tonów, ale niskie też wyeksponowane i rozciągnięte (-6 dB poniżej 30 Hz). Czułość 88 dB przy impedancji znamionowej 4 .
BRZMIENIE
Esencja najlepszych cech firmowego stylu. Dynamika, kontury, wigor i dźwięczność, motoryczny bas oraz błyszcząca, detaliczna góra pasma. Akcja, reakcja, adrenalina i endorfiny, szybkie ciosy i cięcia, ale też dobre nasycenie i zrównoważenie, aktywność w całym pasmie.
www.audio.com.pl
Głośnik
wysokotonowy ma
neodymowy magnes
i dość małą komorę,
utworzoną w alumi
niowym elemencie,
z wytoczonym we-
wnątrz wyprolo-
wanym (zwężają-
cym się) kanałem,
w który od tyłu jest wkładany element
tłumiący, zamy-
kany widoczną
zatyczką.
Głośniki niskotonowe
są typowe dla Paradigma –
ciężkie układy magnetyczne
(lecz niewentylowane),
bardzo masywne
-
(10-mm grubości
front), odlewane
kosze, ale też
bez wentylacji
pod dolnym
niem, gdzie
pojawia się
ożebrowanie.
zawiesze
w zamian
-
marzec 2015
61
Loading...